.
Wczoraj (25.04.2019 r.) w barze „Łycha Smaku” w Koszalinie odbył się wernisaż malarstwa naszej koleżanki z Zespołu Pracy Twórczej Plastyki w Koszalinie - Eli Żbikowaskiej (Elżbieta Elly) .
Autorka, prezentując obrazy, opowiadała o nich z radością udzielającą się widzom. Gościem wernisażu była poetka Ewa Pietrzak, która we własnych wierszach "malowała" obrazy słowami.
Z wczorajszego spotkania zapamiętałem 3 plany estetyczne :
1. Plastyczność (ekspresja) postaci Eli (Elżbieta Elly) w jej portretach wykonanych przeze mnie.
2. Poezja Ewy ( Ewa Pietrzak) ze zbiorku "Zgubiłam pęk kluczy", spokojnie i rapsodycznie (z piękną dykcją) opisująca stany emocjonalne i uczucia.
3. Ekspozycja wystawowa jako tło, uszlachetnione poezją Ewy i ekspresją niewerbalną Eli. To był nietypowy wernisaż i bardzo mi się podobał, bo działo się. Dziękuję.
Pamiętam wieczór literacki 19.07.2018, kiedy w gronie różnych poetów Ewa Pietrzak swoje wiersze. Tylko one do mnie dotarły. Dlatego skorzystam z Jej tomiku i w tej galerii umieszczę przede wszystkim portrety Eli (Elżbieta Elly) i podpiszę je fragmentami wierszy Ewy Pietrzak.
Fotorelacja : Władysław Andrzej Pitak
zgubiłam pęk kluczy najbardziej żal mi zielonego
kłamię przecież nie pamiętam ani drzwi ani koloru klucza (…)
(Ewa Pietrzak: Kuracja, w: Zgubiłam pęk kluczy, Koszalin 2015,wyd. KryWaj)
@
widzisz świat bez retuszu już wiesz w jakich kolorach ci do twarzy
znasz dobrze anatomię potrafisz z pamięci odtworzyć człowieka
a wciąż wędrujesz na oślep ni górą ni doliną nieprawda że wtedy mniej boli
droga do nikąd jest prostsza tylko jak znajdziesz światło kiedy dni coraz krótsze
(Ewa Pietrzak: Dokąd, w: Zgubiłam pęk kluczy, Koszalin 2015,wyd. KryWaj)
@
znokautowana wyrżnęłam jak długa bez wdzięcznych och ach i oczu jak koła ratunkowe (…) z pozycji horyzontalnej widzę mniej barw jednak wolę to od fajerwerków
(Ewa Pietrzak: Obietnica, w: Zgubiłam pęk kluczy, Koszalin 2015,wyd. KryWaj)
@
Nie chcę o przemijaniu ale biorąc za i przeciw O niczym innym jakoś nie wychodzi Na co spojrzę już było albo się kończy (…)
(Ewa Pietrzak: Jak dym z komina, w: Zgubiłam pęk kluczy, Koszalin 2015,wyd. KryWaj)
@
hej ty co z fantazją umilasz mi życie rzucają pod nogi coraz to nowe wyzwania w najprzemyślniejszych kształtach może już wystarczy (…) (Ewa Pietrzak: Do nieznanego boga, w: Zgubiłam pęk kluczy, Koszalin 2015,wyd. KryWaj)
@
następnego lata odnalazłeś mnie na tej samej plaży na ciele rysunek namalowany twoim spojrzeniem i pamięć ciekawskich dłoni
lubię tak czekać na ciebie jak na nowy dzień przeglądać się w szarych oczach (…)
(Ewa Pietrzak: (Nie)oczekiwanie, w: Zgubiłam pęk kluczy, Koszalin 2015,wyd. KryWaj)
@
nie smuć się za moje błędy dzisiaj wiem że zupa miała smak macierzanki z nutą roju pszczół tańczącego ponad sadem
niechcący zaprasowałam w rękaw twojej koszuli krzyk żurawi
przecież wyszłam ci naprzeciw tylko zaplątałam się w fokstrot buka którego posadziłeś tamtej jesieni
zapomniałam ci powiedzieć coś ważnego pod krzakiem irgi znalazłam gniazdo rudzika
(Ewa Pietrzak: Zwyczajny dzień, w: Zgubiłam pęk kluczy, Koszalin 2015,wyd. KryWaj)
@
(…) nie jestem kotką
wprawdzie tez chodzę własnymi nie położę się w poprzek chodnika z wołaniem o miłość
(Ewa Pietrzak: Prognoza na jutro, w: Zgubiłam pęk kluczy, Koszalin 2015,wyd. KryWaj)
@
(…) z głową w chmurach wszystko widać można poczuć że obok stoi człowiek
zamknąć czas w tej ciszy zatrzymać na długie życie z tym oddechem tak blisko słońce rozsunęło zasłony pora wracać przecież nawet bogowie schodzili na ziemię
(Ewa Pietrzak: Pożegnanie z górami, w: Zgubiłam pęk kluczy, Koszalin 2015,wyd. KryWaj)
@
(…) uśmiecham się – skąpana w rosie cudowny kicz letniego poranka my i pies rozsiewający w biegu nasiona traw na następny rok
wracajmy – już piąta
(Ewa Pietrzak: Czwarta rano, w: Zgubiłam pęk kluczy, Koszalin 2015,wyd. KryWaj)
@
(…) nie mam poczucia winy że pozwoliłam słowom tak sztuka po sztuce przekroczyć granicę intymności
obnażona ubieram jasną twarz w prawdę wczoraj wysłaną w niewłaściwą stronę
serce to instrument na którym nie umiem grać
(Ewa Pietrzak: Szczęście, w: Zgubiłam pęk kluczy, Koszalin 2015,wyd. KryWaj)
@
.
|